Luty obfituje w ciekawe premiery. Jedną z nich jest Firewatch – projekt stworzony przez amerykańskie studio Campo Santo. Produkcja jest dosyć oryginalna, gdyż przybliża graczowi prace i obowiązki strażnika leśnego.
Poznamy Henry’ego – zmęczonego życiem mężczyzny, który nie tak dawno rozstał się z żoną, ma problemy finansowe i prawne. Aby oderwać się od rzeczywistości, w okresie letnim zgłasza się na leśnika mającego za zadanie wypatrywanie zagrożeń pożarowych. Stacjonujący w dużej wieży strażniczej zmuszony jest reagować na każdą sytuację, często wywoływaną przez niesfornych nastolatków.
Początki wydają się dosyć proste – rutynowe kontrole, proste przypadki. Jednak las jak każde inne miejsce skrywa własne tajemnice, które zmuszą Henry’ego do opuszczenia wieży i podjęcia zdesperowanych działań. Za tworzenie gry odpowiadają twórcy m.in takich produkcji jak Mark of the Ninja, The Walking Dead czy Bioshock 2.
Firewatch jest pierwszoosobwą grą przygodową nastawioną na eksplorację otoczenia. Pecetowcy mogą zakupić ją na Steamie w cenie 17,99 dolarów (wersja PC, Linux Mac) a konsolowcy na PlayStation Store.
