Polskie studio IMGN.PRO tworzy horror Kholat

Archiwum AZ 9 lutego 2014 2 minut

Programiści z niezależnego krakowskiego oddziału studia IMGN.PRO pracują nad pierwszym projektem pt. Kholat, który ma być horrorem bazującym na prawdziwych wydarzeniach, a konkretniej tragedii na Przełęczy Diatłowa. 2 lipca 1959 roku dziewiątka rosyjskich studentów podczas wyprawy w górę Uralu poniosła śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach.

Grupka podróżników nad ranem tego samego dnia opuściła w pośpiechu namiot rozcinając jedną z jego ścian. Część z nich posiadała niekompletne odzienie i zmarła w wyniku wyziębienia. Sama gra skupi się na zbadaniu oraz wyjaśnieniu całej historii. Podróżując pod osłoną nocy oraz po zaśnieżonym lesie otrzymamy do dyspozycji otwarty świat. Gracz będzie postawiony wielokrotnie przed trudną decyzją, jaką ścieżkę obrać. Do pomocy otrzymamy mapę oraz kompas, ale korzystać z nich będziemy bez możliwości zatrzymania gry, więc nieraz okaże się to dla nas dosyć ryzykowane. Twórcy zaimplementują system Fear Manager, którego zadaniem będzie regulacja napięcia do poczynań gracza. Pozwoli to wzbudzenie u odbiorcy ciągłego poczucia strachu.

W Kholat jedyną możliwością obrony przed zagrożeniem będzie ucieczka. Nie doświadczymy żadnych elementów walki. Premiera gry na PC ma nastąpić jeszcze w tym roku.

Warto wspomnieć, że firma IMGN.PRO posiadająca główną siedzibę w Bielsku Białej w ubiegłym roku weszła we współpracę ze studiem Red Thread Games w roli agencji biznesowej i wspomoże norweskiego producenta w pozyskaniu dystrybutorów dla gry Dreamfall Chapters na terenie całej Europy.

Autor: Redakcja

Przeczytaj również