Studio Mando Productions wystartowało 8 listopada z kampanią na Kickstarterze, która pomoże im zebrać pieniądze na realizację przygodówki The Dead Flowers Case. Graczy na pewno zaciekawi fakt, że w skład teamu wchodzi Olivier Fontenay oraz Michel Bams – byli pracownicy Microids i współtwórcy Syberii. Być może tłumaczy to charakter produkcji – steampunkowy świat wypełniony dziwnymi maszynami oraz robotami
The Dead Flowers Case przedstawi graczom uniwersum wykreowane przez belgijskiego artystę Stéphane Halleuxa (współautor filmu Pan Hublot), a więc alternatywnej rzeczywistości, gdzie wszelkie rośliny już dawno wymarły. Będziemy musieli użyć własnych umiejętności, aby przeprowadzić śledztwo w sprawie pewnego morderstwa. Oczywiście brak jakichkolwiek poszlak, a jedyną wskazówką są martwe kwiaty umieszczone obok ciała.
Koniec zbiórki został zaplanowany na 8 grudnia. Do tego czasu organizatorzy mają nadzieję uzbierać kwotę 290 tys. dolarów, z czego na razie udało się uzyskać nieco ponad 45 tys. (15%). Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gra zawita na PC, Mac oraz tablety w listopadzie 2014 roku. Swoją kopię można dostać wpłacając na poczet kampanii kwotę 15 dolarów. Autorzy proszą także o oddawanie głosów na ich tytuł w programie Steam Greenlight.