Face Noir – nowa włoska przygodówka!

Archiwum AZ 31 października 2008 2 minut

Po ekspansji rynku przez niemieckie przygodówki, przyszła kolej na Włochy. Jak informowałem spory czas temu, studio DG Form pracuje nad grą pt. Rinascimento &#8211: Florence 1529. Tymczasem inny włoski producent ogłosił pracę nad drugą produkcją &#8211: Face Noir: The Cat with the Jade Eyes. Tym razem akcja będzie osadzona w Nowym Jorku lat 30-tych ubiegłego wieku. Pokierujemy losami byłego policjanta, a obecnie prywatnego detektywa Jacka Del Nero, który w potrzebie zabicia czasu i zapomnienia o własnej sytuacji finansowo-moralnej, opróżnia kolejne butelki taniej whisky. Na pierwsza rzut oka, fabuła może nam przywoływać skojarzenia kultowej już przygodówki Jack Orlando, wydanej 10 lat temu. Otóż Face Noir ma być bardziej mroczny, co zresztą widać po pierwszych udostępnionych obrazkach (można je obejrzeć m.in. w naszej galerii).Na temat fabuły nie wiadomo zbyt wiele. Ot, nasz detektyw siedzi sobie spokojnie w biurze, kiedy to nagle rozbrzmiewa dźwięk telefonu. Wdeptujemy w niezłe tarapaty. Będziemy musieli rozwiązać sprawę morderstwa naszej przyjaciółki – Little Emily. Śledztwo doprowadzi nas do niezwykłych wyników oraz zaskakujących zwrotów akcji. Cała rzecz będzie miała związek ze statuetką kota o nefrytowych oczach. Jak na razie, nie wiadomo jaką będzie ona pełniła rolę w całej historii.Tytuł gry sugeruje, że akcja będzie nawiązywała do starych filmów z gatunku Noir, cechujących się mroczną fabułą, morderstwem, oraz samotnym śledztwem prowadzonym przez (walczącego z przeciwnościami losu) detektywa. W tle towarzyszyła nam będzie spokojna jazzowa muzyka, zmieniająca brzmienie w zależności od toczącej się na ekranie akcji. Poza tym, Face Noir to przygodówka typu point&#8217:n&#8217:click z grafiką 2,5D, w której obserwujemy świat z trzeciej osoby. Mad Orange &#8211: producent gry, zapowiada kilka całkowicie nowych, innowacyjnych pomysłów. Więcej informacji należy szukać na oficjalnej stronie projektu. Premiera przewidziana jest pod koniec przyszłego roku.

Autor: Redakcja

Przeczytaj również